niedziela, 20 kwietnia 2014

Zajączek

Szukaliście zająca dzisiaj, bo my tak, moja mała była ostatnio trochę niegrzeczna więc zając przyniósł jaj obierki......
... po chwili rozpaczy, grzecznie go przeprosiła i obiecała poprawę więc się zlitował i dostała wymarzone
rolki



oczywiście pogoda pozwoliła na pierwszy test bojowy


sobota, 19 kwietnia 2014

Wielkanoc


Baby się u nas dzisiaj pieką, |Dominika wysmarowała wszystkie foremki zupełnie sama





 Zrobiliśmy jeszcze sernik zota rosa

 A takie łobuziaki u nas biegają od rana


 No i oczywiście poświęciliśmy pokarmy





środa, 16 kwietnia 2014

środa

Okna pomyte, wiec leje od 3 dni. porządki mnie opętały, od paru dni mam przyklejoną szmatę do ręki, a końca nie widać. Na szczęście jutro już wielki czwartek i nie zamierzam w tym dniu już nic odkurzać.

A na wieczór czytamy
Bardzo fajna jest ta książeczka, bo szczerze powiedziawszy mam już dość pseudo bajek, którymi zalany jest rynek, nie mam pojęcia dlaczego jest tyle przeróbek znanych pięknych bajek. A może wy polecicie coś dla 5 latka.

A mamę pochłonął Dan Brown, to już trzecia książka którą czytam, po prostu uwielbiam, to jedna z tych książek po których
 

A dzisiaj w ramach relaksu zrobiłam poraz zpierwszy pierogi z farszem z soczewicy. Soczewice uwielbiam, ale pierogi nie zrobiły na mnie wrażenie, nic nie pobije ruskich :(

niedziela, 6 kwietnia 2014

Wiosna

I kolejny weekend za nami, a u nas był dość intensywny, w piątek moi rodzice podpisali akt notarialny sprzedaży mieszkania, nareszcie jedno się sprzedało wiec będzie trochę lżej. Uczciliśmy to pyszną kawą i gorącą czekolada oczywiści w kawiarence.

A to wymarzone balerinki *do tańczenia* na które babcia dała się naciągnąć, mała najchętniej by w nich spała

Natomiast w sobotę wstaliśmy o 4:30 W SOBOTĘ i pojechaliśmy na giełdę kwiatową do Tych, to jedno z tych miejsc w których dostaje świra i trafiliśmy na weekend przed dostawami , jakoś tak wszystkiego mało, upolowałam natomiast pięknego zająca z Sweet home decor i kilka porcelanowych jajek, ten sklep jest obłędny, mogła bym w nim zamieszkać, niestety ceny są spore, ten zając kosztuje 55 zł, ale jakbym nie była sobą znalazłam jednego inwalidę z uszczerbionym uchem za 20 zł.


a tu drugi- darmowy, szukałam zajączka mamy dla dziecka zajączka z którym mała chodzi bez przerwy, znalazłam miedzy regałami oto takiego, w sklepie nikt nie wiedział o jego istnieniu, wiec dostałam go gratis.


A to stroik na lampę mamy


Korczak wielkanocny


kolejna kura
Mam ostatnio manie na betonowe donice lub pseudo betonowe to chyba zboczenie zawodowe
 Lampion

Natomiast mężowi kupiłam jego wymarzoną Daturę  czerwoną,marudził o niej już od roku, ale wszędzie były tylko jasne, nasza to dopiero sadzonka



A tak pięknie widać wiosnę u nas