Zima wszędzie sypie i sypie centrum miasta drogi jak zwykle nieodśnieżone, a jutro punkt 5 trzeba wybrać się do pracy brrrryyy koniec lenistwa trzeba wracać do rzeczywistości. Ale już niedługo i będę mieć mój wymarzony domek z ogródkiem i balkonem. Na samom myśl o wyprowadzce i remoncie włosy staja mi dęba już nie radze sobie ze wszytki a co dopiero potem. Ale nie będę miała widoku na śmietnik, zapachu kanalizacji, jeżdżących tirów, karetek itp. Tylko muszę mocno chcieć. Jest jeszcze kilka rzeczy które muszę zmienić w swoim życiu, a biorąc pod uwagę mój uparty charakter to mi si eto uda .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz