Po kilku dniach poszukiwań zguba się odnalazła w sąsiedniej wiosce u jednego z gospodarzy. jak usłyszałam przez telefon " Panie to taki głupi pies" to wiedziałam ze to na pewno ona:) Wczoraj lekko osowiała, cały wieczór przespała, dzisiaj wraca do sił.
Ufffff:-)))
OdpowiedzUsuń