Udało nam się przed świętami odwiedzić giełdę w Tychach, trochę upolowalam
Z porządkami jestem na razie w lesie, okna myje po ciemku, ale myślę że dam radę, chyba że padne.
W ramach muzycznego rozwoju mojej córki
Byłyśmy na fajnych warsztatach śpiewu białego, jedyny problem, że mój rozwój muzyczny jest mocno ograniczony, co tu dużo mówić, głucha jestem jak pień, ale czego nie robi się dla dzieci. Po warsztatach odbył się koncert kolbergowski. A w styczniu czeka nas pierwszy popis. Moja córka jest najmłodsza w szkole i zdecydowanie nie odbiega od starszych kolegów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz