Dziś walentynki, bardzo lubię to święto, może nie jest to nasza tradycja, może głupie, ale bardzo sympatyczne.
A my wczoraj imprezowałyśmy z mała na balu ostatkowym w bibliotece, mała przetańczyła cały bal, oczywiście przeszczęśliwa
Moja mała wiedźma |
Z atrakcji zaliczyłyśmy z małą jeszcze jazdę na sankach, już zapomniałam jaka to frajda :)
Czerwone licka mojej córci |
Jaki śnieg!
OdpowiedzUsuńA u mnie wiosennie...... :)