sobota, 23 października 2010

Oto nasz dom nie pokazywałam go zęby nie zapeszyć ale kupiłam dzisiaj farbę, a jak jest farba to odwrotu już nie ma.
Czeka nas dużo pracy nerwów urzędów, ale to jest chyba nasze miejsce na ziemi.farbe kupiliśmy cynamonową a na sufit beż do tego ma być błyszcząca srebrem i turkusem tapeta i moje mebelki. na razie stać nas tylko na sypialnie. reszta powoli..........:) Będę wstawiać zdjęcia z postępów nie wiem z jaką częstotliwością ale postaram się tu zaglądać. Zal mi tylko malej bo z pewnością nie będzie to łatwy czas dla takiego oseska, ale za to zyska dużo więcej. Świerze powietrze, zieleń a przede wszytki dziadków piętro niżej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz