poniedziałek, 30 lipca 2012

Sezon ogórkowy

Sezon ogórkowy zaczęty 7 kg z chilli gotowa, bagatela 10 słoików wyszło, ale to na pewno nie koniec. To nasze ulubione ogórki,  świetnie nadają się do grilla i alkoholu. Smak zdecydowanie mocny i przede wszystkim nie trzeba ich pasteryzować. Przepisów jest pełno w sieci więc nie podaje.
Oprócz ogórków opentała mnie maszyna, rozpracowując wachlarze do okna, na próbę uszyłam dwie ze starej firanki, na kolejne czeka już materiał.


A to weekend 
















środa, 25 lipca 2012

Zabawlac

Dominika chodzi z pradziadkiem na zablawac czyt. Plac zabaw. Rozszyfrowanie tego trochę mi zajęło. A dzisiaj byliśmy na spacerku koło domu. Dominika uczy się jeździć na większym rowerze już całkiem dobre jej wychodzi.

żadna wycieczka rowerowa nie może obejść się bez dokarmiania owieczek 



Podążając dalej tokiem zabawlacu to koza z nosa hihihi

3 minuty od dom -nigdy nie wrócę do miasta 

Mój osobisty strach na wróble 
Pierwsze melony 


 Nasze pomidory 


I jeszcze więcej pomidorów
Chilli
Borówka


niedziela, 22 lipca 2012

Takie tam

Wczoraj byliśmy na wieczorze Meksykańskim jak zwykle było wesoło,a  szczegóły tu http://potworkiispolka.blogspot.com/ A dziś lenistwo poimprezowo-niedzielne.
W ostatnim czasie specjalizuje się w wypiekach z jabłek ( po prostu skrzynkami do nas docierają i trzeba je  przerabiać)
Dzisiaj upiekłam po raz kolejny tarte i razowy jabłecznik włoski do pracy, z tego przepisu http://bakeandtaste.blogspot.com/2011/02/jabecznik-woski-razowy.html, a tak wygląda w moim wykonaniu, pachnie pięknie niestety spróbować mogę dopiero jutro.


W tym tygodniu zrobiłam jeszcze fantastyczne drożdżówki serduszka, pozazdrościłam Izie  http://potworkiispolka.blogspot.com/2012/05/po-caym-dniu.html w moim wykonaniu z dżemem nie chciało mi się łuskać orzechów, drożdżówki są pyszne i bardzo łatwo się je robi u nas kleiła je Mika, a jak potrafi to trzylatek to potrafi każdy 




A w mojej kuchni brakuje tylko wiszących kurzych łapek, wiedźma już jest, kocioł też i suszące się zioła i warzywa
Tu suszy się lubczyk 

A to mój pierwszy własnoręcznie wyhodowany czosnek (w oryginale zdjęcie jest w  pionie, ale mam jakiegoś chochlika na blogu ) 

A tu kolejna bazylia kiełkuje




Tu suszy się mięta

I moja okazała koniczyna ma już 5 listków

Lawenda, pietruszka, i pierwsza papryczka chili i wszytko sama wyhodowałam

W piątek moi rodzice kupili okno do pokoju Dominiki w sierpniu zaczynamy remont pokoju małej sponsorowany przez dziadków. W innym wypadku to chyba wyrobili byśmy się na maturę malej. A okno jest takie piękne, chyba będę je myła co tydzień, bo na moje nie mogę patrzeć, podobnie jak na łazienkę.


niedziela, 15 lipca 2012

Rowerki

Ulubiona zabawka taty


Widok z placu zabaw


to co Dominik lubi najbardziej 
 Wprawiam się też w fryzurach małej




Wizyta cioci z Zor

No gdzie ta moja kuzynka


Dominika dostała od cioci kilka kompletów  ubranek dla barbie, wszystkie własnoręcznie zrobione przez ciocię.











 mama też dostała 2 prezenty :)