niedziela, 14 lipca 2013

Przegląd tygodnia

Pogoda jak zwykle weekendowa, oczywiście leje. Więc w sobotę nadrobiłam prace domowe, udało mi się też poplewić i nazbierać zioła. Zrobiłam kostki rosołowe, w tym roku pietruszka z lubczykiem i natką selera, to chyba jeden z lepszych sposobów przechowywania ziół.przepis




W czwartek wracając z pracy kupiłam 2 l jagód mmmm


objadłyśmy się z małą, świetnie farbuje język na niebiesko. Z reszty zrobiłyśmy pyszne lody jagodowe. Ubiłam śmietanę, dodałam cukier i dużo zblędowanych jagód, zamroziłam i miksowałam co 30 minut, aż do konsystencji lodów mam ostatnio obsesje na punkcie domowych lodów te sklepowe mi już nie smakują, podjęłam też kolejną próbę zrobienia razowych pierogów tym razem nawet dało się je ugotować i były całkiem smaczne, nadal jednak mam grube ciasto i nie wyglądają ładnie.



Lody jagodowe

 
a to wcześniejsze lody śmietankowe
A tu jeszcze poprzedni wypad z maluchami na lody 



A takie awokado wyhodowałam z pestki

A to moje zdobyczne zasłony upolowałam za 30 zł na allegro bardzo mi się podobają, myślałam że pozwolą mi dłużej pospać w weekend, ale to nie wina słonka tylko biologicznego zegara nadal o 6 jestem na nogach.
 A teraz już życzę miłego wieczoru bo na naszym tarasie pachnie już grillowana kiełbacha, a jutro do pracy trzeba, jeszcze tylko 3 tygodnie do urlopu
PS: Ma ktoś może namiary na nocleg w Pieninach

3 komentarze:

  1. Mnie deszcze nie przeszkadza :) odpoczywać będę z książką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kostki ziołowe - fajny pomysł.
    Zwykle mam pocięty mrożony koperek i pietruszkę.
    Mrożoną bazylię kupuję w Aldim :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł na kostki, ja zawsze mroziłam, poporcjowane zestawy włoszczyzny.
    A lody....poezja, a jagody...chyba muszę iść do warzywnika.
    No i co do cukinii, to dzisiaj robię placki...Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń