niedziela, 6 kwietnia 2014

Wiosna

I kolejny weekend za nami, a u nas był dość intensywny, w piątek moi rodzice podpisali akt notarialny sprzedaży mieszkania, nareszcie jedno się sprzedało wiec będzie trochę lżej. Uczciliśmy to pyszną kawą i gorącą czekolada oczywiści w kawiarence.

A to wymarzone balerinki *do tańczenia* na które babcia dała się naciągnąć, mała najchętniej by w nich spała

Natomiast w sobotę wstaliśmy o 4:30 W SOBOTĘ i pojechaliśmy na giełdę kwiatową do Tych, to jedno z tych miejsc w których dostaje świra i trafiliśmy na weekend przed dostawami , jakoś tak wszystkiego mało, upolowałam natomiast pięknego zająca z Sweet home decor i kilka porcelanowych jajek, ten sklep jest obłędny, mogła bym w nim zamieszkać, niestety ceny są spore, ten zając kosztuje 55 zł, ale jakbym nie była sobą znalazłam jednego inwalidę z uszczerbionym uchem za 20 zł.


a tu drugi- darmowy, szukałam zajączka mamy dla dziecka zajączka z którym mała chodzi bez przerwy, znalazłam miedzy regałami oto takiego, w sklepie nikt nie wiedział o jego istnieniu, wiec dostałam go gratis.


A to stroik na lampę mamy


Korczak wielkanocny


kolejna kura
Mam ostatnio manie na betonowe donice lub pseudo betonowe to chyba zboczenie zawodowe
 Lampion

Natomiast mężowi kupiłam jego wymarzoną Daturę  czerwoną,marudził o niej już od roku, ale wszędzie były tylko jasne, nasza to dopiero sadzonka



A tak pięknie widać wiosnę u nas



1 komentarz:

  1. Ale piękny zając :) i stroik super. Sadzonki pięknie rosną. Widzę, że zakupy się bardzo udały.

    OdpowiedzUsuń