wtorek, 10 sierpnia 2010

Chyba dzisiaj dla mnie jest 13



Dzisiaj przez 8 godzin w pracy zastanawiałam się czy wyłączyłam żelazko, wiec po pracy pędem do domu dwoma autobusami, oczywiście żelazko wyłączone. Dzisiaj też przyszły zamówione prze zemnie środki czystości i proszki w momencie kiedy kurier przyjechał mój pies sprytnie zwiał przez lukę w drzwiach poszukiwania zajęły mi godzinę po czym małpa wredna dumnym krokiem wróciła sama umorusana po  uszy. A na dobitkę dzisiaj spór o przesyłkę z allegro sięgnął zenitu. Paczka widno nikt jej nie widział na poczcie a Pani ja przecież nadała i żąda jeszcze zwrotu 8 zł za przesyłkę która do niej wróciła i której ponoć nie odebrałam dwukrotnie. I do tego mała ma dzisiaj dzień krzykacza. Ratuuuuuuuuuuuuuunku .Jeszcze tylko 3 dni do urlopu i przynajmniej oderwę się od pracy, wyspie się i odreaguje taka mam przynajmniej nadzieje tylko czy uda mi się to. Zdecydowanie jestem zmęczona, po prostu nie wiem co się ostatnio wokół mnie dzieje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz