poniedziałek, 25 marca 2013

Wielki tydzień

Nie mogę uwierzyć, że to już święta tyle co pochowałam mikołaje, a tu już kolejne, w tym roku nie ma u nas szału sprzątania i może dlatego nie mam atmosfery przed świątecznej , zresztą pogoda też w tym nie pomaga.
W Sobotę zrobiliśmy kilka ozdób:
Wianek na drzwi z wierzby - mało nie zamarzłam przy jej ścinaniu


Kilka gałązek powoli już wypuszcza listki

Moje sadzonki zaczynają rosnąć 

Zajączek to prezent dla Dominiki od jednej z ciotek 

A tu produkujemy jajko-bombki 



Pogoda nadal nie odpuszcza mam juz dość zimy ..................

I jeszcze jedno po roku poszukiwań kupiłam swoją pierwszą PITAJĘ nareszcie wiem jak smakuje szału nie ma, da się zjeść, smakuje jak kiwi tylko mniej  wyraziste. W sumie to bez smaku jest, ale jak wygląda pięknie

i



5 komentarzy:

  1. Wianek śliczny! Ja będę podrasowywać mój brzozowy... Pogoda nie zachęca do spacerów :) Właśnie się zastanawiam, czy pod śniegiem rośnie mech?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie wiem mec przy domu już widziałam ale w lesie nie byłam

      Usuń
  2. Pięknie świątecznie u ciebie :) I widzę małe zmiany w pokoju ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak patrze za okno na śnieg, to też nie mogę uwierzyć,że już swięta:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Radosnych i rodzinnych świąt !

    OdpowiedzUsuń