wtorek, 8 czerwca 2010

Urodzinowo




Miły dzień. każde urodziny mogły by tak wyglądać. W pracy dostałam przepiękny bukiet polnych kwiatów i moje ulubione chabry od Agnieszki. Jeszcze raz dziękuje Trochę już biedny bo przeżył 8 godzin w pracy i wycieczek w bagażniku



Od Łukasza słodki kubek z moja ulubioną kawa. Od rodziców i córeczki dostałam margaretki przepięknie ułożone


Popołudnie spędziliśmy z najbliższymi w prawie naszych Zbrosławicach z kawą mrożona i lodami pychota


Czekam na lody 
To co tygryski lubią najbardziej 

Nie wiem jak to jest ale Dominika zawsze znajdzie sobie jakies zwierzatko do molestowania, a one nigdy nie protestują. Bali dostaje cięgi od rana, ale i przydział jedzenia jej sie zwiększył. Wiec za kilka ciastek jest wstanie wytrzymać ciągniecie za uszy, ogon itp.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz